15 stycznia 2012

Organizerów moc.

Od kiedy postanowiłam wziąć życie w swoje ręce i zapanować nad prokrastynacją we wszelkich dziedzinach życia, zaczęłam nadużywać organizerów   

Zaczęłam od organizacji dokumentów, szafki z ubraniami i z bielizną  - kto by pomyślał, że naklejki z podpisami zdziałają cuda :)
Rezultat:porządek w szafkach i odejście od notorycznego gubienia ważnych papierów.

Później przyszedł czas na pieniądze. Tak, tak, to bardzo ważne żeby pieniądze nie uciekały nie wiadomo gdzie. Dlatego utworzyłam "fundusz awaryjny", na który ciągle odkładam kasę i z którego korzystam kiedy trzeba. Przyznam się, że czasem odkładam mniej niż założyłam ale nie ma miesiąca, w którym na FA nie wędruje pieniążek. 
Rezultat: są pieniądze, które albo bym przejadła (choć na jedzeniu nie oszczędzam), albo wydała na jakieś zbędne graty. Nie boję się, że zostanę na lodzie w razie kłopotów. Mogę zainwestować w porządne rzeczy bez babrania się w pożyczkach. Również fundusz zasponsorował mi rok z eTutorem ;)

Od kiedy zachorował mój pies muszę podawać mu regularnie leki. Nie mogę zapominać ani przekładać. Zmotywowało mnie to do zakupienia organizera na leki  Wybrałam opcję z przegródkami na cały tydzień (rano, południe, wieczór). Korzystam tylko z porannych i wieczornych ale reszta się nie marnuje.
Rezultat: oszczędność czasu - raz dzielę tabletkę na multum mikro części a o odpowiednich porach podaję, sama przy tym regularnie wcinam swoje witaminki.

Buty - po okresie letnim walały się wszędzie... Posiadam oczywiście elegancką szafkę aby je trzymać ale co z tymi z innego sezonu? :) Zwykły organizer na buty uratował mój przedpokój. Teraz zapakowany wisi w dużej szafie.
Rezultat: wszyscy jesteśmy szczęśliwi :)

Teraz jestem na etapie uporządkowania elementów mojego hobby. Delikatne ogarnięcie udało się dzięki pudełkom tekturowym. Jednak to jeszcze nie to. Najbardziej przydałby mi się dodatkowy pokój, w którym wszystko stałoby swobodnie i byłoby łatwo dostępne, nie zagrożone zjedzeniem przez psa ;)

Szukam jakiegoś pomysłu na ładne zorganizowanie malutkich elementów i na razie pusto  

2 komentarze:

Anorexic.Candy pisze...

dobre pomysły, odgapię kilka ;-) Rzeczywiście jest tak, że czasem banalna rzecz bardzo ułatwia czas.

Emilia H pisze...

Jeżeli to naprawdę pomaga, to powinnam to od Ciebie zgapić :)
Pozdrawiam

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszelkie opinie i wskazówki :)